Gdy jesteśmy zakochani to z pewnością nie zastanawiamy się nad tym, jak będziemy wyglądać za parę lat. Biorąc ślub i decydując się na wspólne życie także nie wybiegamy pod tym względem za bardzo w przyszłość. Jak mówi obiegowa opinia, mężczyzna bierze ślub z kobietą w nadziei, że ta się nie zmieni, a kobieta wręcz odwrotnie, uważa że uda się jej zmienić mężczyznę.
Powody tycia w małżeństwach
Jak podają statystyki duża liczba kobiet, jest to prawie jedna trzecie kobiet, tyje do roku od wyjścia za mąż. Z reguły jest to średnio około dziesięciu kilogramów rocznie. Niby niewiele, a jednak potrafi taka ilość znacznie zaciążyć, zwłaszcza jeśli od ślubu minęło już parę lat i każdego roku tyła po dziesięć kilogramów.
Podjęto nawet badania naukowe nad tym zjawiskiem, gdyż naukowców bardzo ciekawi fakt drastycznego przybierania na wadze przez kobiety będące w związku małżeńskim. Co prawda zjawisko to dotyczy także i mężczyzn, jednak badacze postanowi zając się zbędnymi kilogramami właśnie u kobiet.
Według psychologów przyrost masy ciała praktycznie natychmiast po ślubie jest wynikiem zmian hormonalnych zachodzących w tym czasie w organizmie kobiety. Chodzi tutaj głównie o hormon serotoninę – tak zwany hormon szczęścia. Gdy jesteśmy zakochani to w naszym organizmie wydzielają się duże ilości tego hormonu, a gdy dojdą do tego jeszcze takie uczucia jak niepewność uczuć drugiej osoby, stany emocjonalne wywołane chęcią zobaczenia ukochanej osoby to huśtawka nastrojów gotowa i brak apetytu gwarantowany. Jeśli mamy mniejszy apetyt to nie tyjemy. Dlatego niektórzy twierdzą, że miłość to najlepsza kuracja odchudzająca dla każdego.
Ślub daje nam pewność, że będziemy już z daną osobą, że ona od nas – przynajmniej na razie – nie odejdzie. Emocje opadają, stajemy się spokojniejsi, wraca nam apetyt, a ukochany mąż chcąc docenić kochaną żonę stara się raz na jakiś czas przynieść dla niej coś słodkiego. Poza tym kobieta zaczyna gotować domowe obiadki i chce dogodzić kulinarnym zachciankom męża. Niestety sama także jada to samo co i mąż, no i niestety tyje. Kobieta najczęściej traci motywację do utrzymania zgrabnej sylwetki, gdyż już udało jej się zaciągnąć wybranka serca przed ołtarz, więc może bezkarnie się objadać, a z drugiej strony straciła cel swego działania i się nudzi, gdyż przygotowania ślubne się już skończyły i nie ma czego planować. Bardzo często zdarza się już podczas podróży poślubnej, że kobiecie bardzo szybko wraca wilczy apetyt, co niejednokrotnie jest komentowane przez męża. Wielu facetom nie podoba się sytuacja, w której to kobieta praktycznie natychmiast po ślubie zamienia się ze zgrabnej i szczupłej dziewczyny w panią z sąsiedztwa ze sporą nadwagą. Jednak wielu z nich postanawia stać wiernie przy żonie i pomagać jej w dietetycznych zmaganiach. Nie każdej kobiecie udaje się wrócić do figury z czasów narzeczeństwa, jeśli jednak tak, to mąż wychwala motywację i silną wolę kobiety.
Największy udział w przybieraniu kobiety na wadze zaraz po ślubie – niektórzy złośliwi mężczyźni twierdzą, że kobieta rozpoczyna nadrabianie zaległości kalorycznych już podczas przyjęcia weselnego – odgrywają emocje i psychika. Każdy z nas, kto jest poddany długotrwałemu stresowi, uczuciu niepewności i ciągłego oczekiwania, po prostu traci apetyt. Nie tylko jada mniej, ale i nie ma ochoty ani na słodycze, ani na inne przekąski. Kobiecy umysł działa na takich samych zasadach jak i umysł każdego z nas. Co prawda istnieją przypadki kiedy to kobieta ze stresu tyje, jednak na pewno nie dzieje się to w okresie narzeczeństwa ani przedślubnym, gdyż właśnie wtedy odnotowuje się gwałtowny spadek masy ciała.
Jak pokazały badania naukowe, jedna na pięć kobiet tyje praktycznie zaraz po ślubie. Różne mogą być tego powody i przyczyny i jakby na to nie patrzeć i próbować usprawiedliwiać, to tycie pozostanie zawsze tyciem. Wyrozumiali mężowie mogą jedynie powtórzyć obiegową opinię, że w takim wypadku jest więcej ciała do kochania, a jak wiadomo kochanego ciała nigdy dosyć.
Kochani mężowie jeśli nie chcecie by wasze żony zbyt szybko utyły to istnieją pewne sprawdzone na to sposoby. Po pierwsze starajcie się niezbyt dyskretnie zerkać w stronę szczuplejszych kobiet, kupujcie im ubrania w mniejszym rozmiarze i sugerujcie mniej obfite posiłki. One nie robią tego celowo, nie celowo tyją. Chcą wam dogodzić w kuchni i gotują to czego normalnie nigdy nie wzięły by do ust. Nagle zdrowe sałatki zastąpione zostają golonką, a soki owocowe i warzywne piwem lub Coca Colą. A jeśli chcecie mieć stuprocentową pewność, że już więcej nie przytyją, to kupcie im najlepszy lek na odchudzanie jakim jest ThermaCuts. Z pewnością będą zachwycone nie tylko jego ceną, ponieważ są to tanie tabletki na odchudzanie, ale i doskonałymi rezultatami działania. Bez wysiłku, stosowania diet oraz wyrzeczeń można z powodzeniem schudnąć. Preparat działa wewnątrz naszego organizmu i powoduje spalanie nagromadzonego w tkance tłuszczowej tłuszczu, który zostaje zamieniony na energię. Dodatkowo nie pozwala on na odkładanie się kolejnych warstw tłuszczu i węglowodanów, dzięki czemu skutecznie chroni przed nadwaga i powstaniem efektu jojo. Te skuteczne tabletki odchudzające dodatkowo wykonane są wyłącznie ze składników naturalnych będących wyciągami z ziół.
Tagi: efekt jojo, odchudzanie po ślubie, tycie, tycie po ślubie
Podobne artykuły
- Leki a tycie
- Gospodyni domowa – ideał Rubensowskich kształtów?
- Skutki niewłaściwej diety w ciąży
- Męski ideał kobiety
- (Złe) odchudzanie